Dane 533 milionów użytkowników Facebooka dostępne w sieci

W sieci pojawiły się dane 533 milionów użytkowników Facebooka, w tym numery telefonów, Facebook ID, imiona i nazwiska, daty urodzenia i inne informacje. Na ten moment nic nie wskazuje, żeby hakerzy pozyskali hasła użytkowników Facebooka lub uzyskali dostęp do innych treści, jak na przykład prywatne wiadomości lub zdjęcia.

O zrzucie danych poinformował na Twitterze Alon Gal, CTO firmy Hudson Rock, zajmującej się bezpieczeństwem. Gal zamieścił listę poszkodowanych użytkowników z podziałem na kraje. Z jego listy wynika, że z USA było 32,3 mln użytkowników, z Polski ok. 2,6 mln, a z Wielkiej Brytanii 11,5 mln. Dostęp do danych został uzyskany za pomocą bota Telegrama. Dostępne dane są podzielone na pakiety do pobrania według kraju.

Facebook powiedział, że dane zostały zebrane (lub wykradzione) w 2019 roku, a firma załatała dziurę w sierpniu tego roku.

Daniel Markuson, ekspert ds. prywatności cyfrowej w NordVPN, powiedział, że dane osobowe pozostają kopalnią złota dla oszustów i mogą być łączone z cyberprzestępstwami związanymi z pandemią. Można się spodziewac, ze wykradzione informacje wkrótce mogą zostać użyte do przeprowadzenia ataków phishingowych (np. wyłudzanie danch do logowania, danych wrażliwych lub innych informacji przydatnych do przeprowadzenia ataku socjotechnicznego).

Ten wyciek to tylko kolejne przypomnienie o konieczności dbania o higienę danych. Jeśli jeszcze nie poprawiłeś swojej postawy bezpieczeństwa za pomocą lepszych haseł, uwierzytelniania wieloczynnikowego i innych narzędzi.