Od dłuższego czasu obserwujemy wysyp reklam promujących „intratne inwestycje z dużą stopą zwrotu”… Oczywiście to wszystko służy nie do pomnożenia pieniędzy inwestorów ale do wciągnięcia w grę ofiar i dobrania się do ich osczędności…
Niedawno #CERT_Polska wydał ostrzeżenie przed nową kampanią wykorzystującą markę #ORLEN oraz wizerunki paru znanych osobistości… Jak przebiega atak? W skrócie mówiąc – w trzech krokach:
- Zachęcenie – reklama rzekomej platformy inwestycyjnej sygnowanej logiem #ORLEN oraz twarzamiu pana prezesa tej instytucji i pana premiera RP.
- Jeżeli ofiara zainteresowała się „inwestycją”, proszona jest o wypełnienie formularza kontaktowego (który często dostępny jest pod adresami www łudząco przypominającymi prawdziwe domeny firm, których logotypy są wykorzystywane do „zachęcenia”)
- Uruchomienie dosępu do „platformy inwestycyjnej” oraz „inwestowanie” – po podaniu wymaganych danych kontaktowych, przedstawiciel firmy oferującej fałszywe inwestycje kontaktuje się telefonicznie z ofiarą i nakłania do wykonanie przelewu na zasilenie rachunku inwestycyjnego. Na początku najczęściej są to niskie kwoty – żeby ofiara nie bała się ryzyka związanego z utratą środków. Fałszywa platforma jest tak zaprogramowana, aby zawsze pokazywała wyraźnie wzrosty zainwestowanych pieniędzy – w ten sposób przestępcy zachęcają ofiary do dalszego „inwestowania”.
Oczywiście ofiary nigdy więcej tak „zainwestowanych” pieniędzy nie zobaczą a co najgorsze – tracą nie tylko swoje oszczędności ale również dobrowolnie podają swoje dane osobowe, kontaktowe, które mogą być w przyszłości wyklorzystane do kolejnych ataków!
Czytaj podobne
Grupa hakerów (prawdopodobnie) z Białorusi włamała się na serwery rosyjskiego Roskomnadzoru
Największe na świecie naruszenia danych i ataki hakerskie
Chińscy hakerzy wykorzystują Dysk Google do umieszczania złośliwego oprogramowania w sieciach rządowych